Na jakich domenach nie powinniśmy opierać swojego zaplecza SEO?
Koszt zaplecza SEO
Należy wiedzieć, że często koszty związane z budową zaplecza są dość spore. Pamiętajmy jednak, że musimy się z nimi liczyć, kiedy chcemy bardzo poważnie podejść do pozycjonowania. Zaczynając swoją przygodę z tematem pozycjonowania wiele osób, szuka tańszych rozwiązań i decyduje się na darmowe domeny. Są to przeważnie „aliasy” domen, których wartość w przypadku budowy zaplecza i pozycjonowania jest dokładnie zerowa. W jaki sposób działają? Należy wiedzieć, że „aliasy” działają w taki sposób, że nasza strona jest ładowana do ramki i przede wszystkim jest obudowana reklamami serwisu oferującego usługę aliasów.
Warto wiedzieć, że poza „aliasami” część serwisów oferujących domeny udostępnia nam subdomenę w swoim serwisie. Dość często mamy do dyspozycji nawet PHP i bazy danych MySQL. Także bardzo dużym błędem jest decydowanie się na takie rozwiązania. Dlaczego? Bowiem pozycjonujemy serwis kogoś innego, a nie nasz. W chwili kiedy firma wycofa się z oferty udostępnienia darmowych subdomen, tracimy wtedy całą naszą pracę. Co więcej, może się też zdarzyć tak, że serwis przejmie naszą subdomenę i cały ruch na niej, nad którym ciężko pracowaliśmy.
Nierzadko zdarza się, że wiele firm hostingowych oferuje darmową subdomenę w swojej domenie. Na takich domenach także nie powinniśmy opierać naszego zaplecza. Ta domena będzie wówczas nasza, dopóki płacimy za konto hostingowe. W taki sposób możemy się związać na długo z firmą hostingową wyłącznie ze względu na subdomenę, nad którą pracujemy. Natomiast jeśli z jakichś powodów firma wypowie nam umowę, na przykład ze względu na zbyt duży ruch, który generujemy, to może wtedy także przejąć cały nasz ruch.
Podsumowując ten temat, napisałam wcześniej na jakich domenach nie powinniśmy opierać swojego zaplecza. Należy stwierdzić, że zwyczajnie budowa zaplecza i pozycjonowanie kosztują. Musimy po prostu liczyć się z inwestycją, jeśli chcemy na poważnie podejść do tego zagadnienia.